Już w lipcu tego roku największe firmy (powyżej 250 pracowników) wprowadzą do sposobu rozliczeń tzw. Jednolity Plik Kontrolny. Małe firmy czeka to za 2 lata.

 
Czym jest Jednolity Plik Kontrolny, w skrócie JPK? To ujednolicony format zapis księgowego. Jest on wprowadzany przez Ministerstwo Finansów w celu zwiększenia skuteczności kontroli podatkowych. Mówiąc wprost: dzięki temu, że dokumentacja księgowa będzie wyglądała tak samo w każdej firmie, kontrole staną się prostsze, szybsze i znacznie skuteczniejsze. Zaprzęgnięte do nich zostanie również zaawansowane oprogramowanie, które z łatwością wychwyci wszelkie nieprawidłowości czy niekonsekwencje.

Czy wprowadzenie JPK do swojej firmy będzie dla przedsiębiorców problemem? Odpowiedź brzmi: nie. Obecnie mało kto prowadzi księgowość na kartkach papieru – używa się do tego programów księgowych lub księgowości internetowej. Podobnie jest w biurach księgowych, gdzie korzysta się ze specjalistycznego oprogramowania. I to jest klucz do kwestii JPK – będzie je przecież generowało oprogramowanie. To w kwestii firm, które je dostarczają leży teraz dostosowanie swoich produktów do nowych wymogów prawa. W przeciwnym razie stracą klientów, więc na pewno wprowadzą wymagane zmiany. 

Ciekawostką jest, że na Ministerstwo Finansów nie chce wcale poprzestać na JPK. Otóż po udanym wdrożeniu tego rozwiązania ma w planach utworzenie Centralnej Bazy Faktur! Brzmi to dosyć dziwnie, ale może okazać się jeszcze skuteczniejsze w wykrywaniu oszustw podatkowych – mowa o wyłudzeniach podatku VAT, sięgających obecnie kosmicznych kwot. Wprowadzane zmiany dążą do ukrócenia tego procederu.