Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych poinformował, że dochodzi do kolejnych prób wyłudzenia opłat za niedostosowanie się do RODO. Przedsiębiorcy otrzymują fałszywe wezwania, które nakłaniają ich do zapłaty fakultatywnej opłaty związanej z rzekomym wykryciem nieprawidłowości w firmie.
Oszuści straszą karami ustawowymi za niedostosowanie procedur firmowych do przepisów o ochronie danych.
Nie płać oszustom!
To nie pierwszy raz, kiedy oszuści chcą zarobić na RODO i strachu przedsiębiorców przed nim. Dochodziło już do sytuacji, gdy właściciele firm otrzymywali fałszywe wezwania do zapłaty. Urząd Ochrony Danych Osobowych poinformował na swojej stronie internetowej, że w ostatnich tygodniach znów dostawał sygnały od właścicieli firm, że otrzymują oni podejrzaną korespondencję. Listy nawołują do uiszczenia w ciągu 7 dni fakultatywnej opłaty, która ma być związana z wykryciem w firmie nieprawidłowości. Oszuści informują, że rzekomo doszło do wykonania czynności sprawdzających pod względem dopasowania procedur firmy do RODO. Straszą, że w przypadku braku opłaty, może dość do nałożenia kary w wysokości 20 mln euro lub 4% wartości wolumenu obrotu przedsiębiorstwa. Wezwania są podpisane, zawierają pieczątkę oraz wizerunek orła. Mają też jednak liczne błędy i właśnie to powinno zwrócić uwagę przedsiębiorców. Jeśli otrzymało się taki podejrzany list, trzeba to zgłosić do Urzędu Ochrony Danych Osobowych oraz do policji lub prokuratury. Nie należy uiszczać żadnych opłat, bo to jedynie próba wyłudzenia pieniędzy.
