Zagraniczny wyjazd służbowy wymaga przygotowania. Nawet jeśli delegacja trwa tylko jeden dzień. W tak krótkim czasie też może dojść do nieszczęśliwego wypadku lub nagłego zachorowania. Odpowiednio dobrane ubezpieczenie roczne chroni przed przykrymi konsekwencjami takich zdarzeń, zarówno pracownika, jak i pracodawcę, a w przypadku częstych delegacji jest znacznie wygodniejsze niż pojedyncze polisy krótkoterminowe.

Zagraniczne podróże służbowe są codziennością pracowników z różnych branż. Z własnego doświadczenia znają je przede wszystkim przedstawiciele handlowi, specjaliści ds. szkoleń, członkowie kadry menedżerskiej, przedsiębiorcy spotykający się z kontrahentami za granicą. Można powiedzieć, że dotyczą one coraz częściej także „wolnych strzelców” – freelancerów i samozatrudnionych, mogących wykonywać swoje zawodowe obowiązki online i z każdego miejsca na świecie.

A trzeba pamiętać, że każdy wyjazd służbowy – poza okazją do poszerzenia horyzontów, rozwoju osobistego i zdobycia nowego doświadczenia – stwarza także ryzyko pewnych niebezpieczeństw. Bo choć kłopoty ze zdrowiem i inne szeroko rozumiane nieszczęśliwe wypadki mogą przydarzyć się zawsze i wszędzie, to podczas zagranicznej delegacji straszą one bardziej. Głównie wysokimi kosztami leczenia.

EKUZ, czyli Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego, na którą wielu pracowników i pracodawców liczy, często okazuje się niewystarczająca. W większości krajów zapewnia bowiem tylko podstawową pomoc ratującą zdrowie i życie; czasami za pozostałe usługi trzeba słono zapłacić. Koszty pobytu w szpitalu mogą sięgnąć nawet kilkuset tysięcy złotych.

A – co warto zaznaczyć – zgodnie z rozporządzeniem ministra pracy i polityki społecznej z 29 stycznia 2013 roku za zdrowie pracownika podczas delegacji zagranicznej odpowiedzialny jest pracodawca. Zorganizowanie dobrej polisy leży więc w interesie zarówno zwierzchnika, jak i pracownika.

Jak wybrać dobre ubezpieczenie dla pracowników często wyjeżdżających na zagraniczne delegacje? Tu od pojedynczej i wykupowanej za każdym razem polisy krótkoterminowej znacznie lepiej sprawdzi się ubezpieczenie roczne. Nie ogranicza ono w żaden sposób ilości wyjazdów i obowiązuje na całym świecie. Wymaga jednorazowej składki, co jest dużą oszczędnością czasu. Oferuje liczne rozszerzenia ochrony, dzięki którym daną polisę można w pełni dopasować do charakteru pracy konkretnego pracownika i potencjalnych niebezpieczeństw, jakie za sobą niesie.

Co powinno zawierać ubezpieczenie na częste wyjazdy służbowe? Już w swojej podstawowej formie roczne ubezpieczenie podróży, na przykład Multi-trip od ERGO Ubezpieczenia Podróży (www.ergo-ubezpieczeniapodróży.pl), pokrywa koszty transportu i leczenia, w tym z uwzględnieniem następstw chorób przewlekłych, a także NNW, podstawowy Assistance i zabezpieczenie na wypadek zgubionego bagażu. A to najważniejsze z punktu widzenia pracownika i pracodawcy.

Warto jednak – z powodu obecnej sytuacji na świecie – rozbudować polisę o zabezpieczenie na wypadek konieczności przerwania podróży i koszty leczenia będące skutkiem pandemii COVID-19.

Roczne ubezpieczenie podróży Multi-trip „stawia” tylko dwa warunki. Mianowicie, wyjazd służbowy nie może trwać dłużej niż czterdzieści dni; jeśli jest dłuższy, mimo wszystko trzeba wybrać krótkoterminowe polisy. Warunek drugi – ubezpieczenie Multi-trip przeznaczone jest dla osób do 65. roku życia.

Wybierając ubezpieczenie dla pracownika już przebywającego za granicą, trzeba pamiętać, że ochrona ubezpieczeniowa w takim przypadku rozpocznie się po opłaceniu składki i najwcześniej trzy dni od zawarcia umowy. Ponadto, przez „jeden wyjazd” ubezpieczyciel rozumie czas od momentu wyjazdu z kraju zamieszkania do chwili powrotu do tego samego kraju; konieczne jest więc wybranie kraju-bazy.

Pracodawca nie jest prawnie zobowiązany do ubezpieczenia pracownika wysyłanego za granicę. Nie zmienia to jednak faktu, że koszty ewentualnego leczenia spoczną właśnie na nim. Jednorazowa składka w ramach rocznego ubezpieczenia podróży wydaje się więc rozsądna. Tym bardziej, że wizyta w szpitalu za granicą może kosztować dziesiątki tysięcy, a koszty wykupu polisy poza tym, że są o wiele mniejsze, to jeszcze – pod pewnymi prostymi warunkami – można wliczyć w koszty przychodu firmy.

Pracodawca nie chce ubezpieczyć pracownika? Zatrudniony powinien rozważyć kupno polisy na własną rękę. I tu roczne ubezpieczenie Multi-trip jest dobrym rozwiązaniem, bo można wykorzystać je także na cele prywatne – własne podróże.

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
 

Korzystając z tej strony, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies.

Aby dowiedzieć się więcej poznaj Politykę prywatności oraz Politykę cookies.